Zapraszam także na twittera LINK

poniedziałek, 4 grudnia 2017

IOTA - kryptowaluta przyszłości



Kiedy pisałem krótki artykuł o Bitcoinie IOTA już znajdowała się w moim kręgu zainteresowań. Niestety ogarnia mnie ostatnio lenistwo jeśli chodzi o nowe wpisy na blogu, stąd tak późno pojawia się i ten. Jak wspominałem są już lepsze kryptowaluty od Bitcoina, który tak na prawdę rośnie tylko dlatego, że jest popularny. A opisywana dzisiaj jest jedną z nich.

IOTA jest walutą nowej generacji, znacząco wyprzedzającą Bitcoina czy np Ethereum. Inspirowana jest blockchain'em ale go w sobie nie ma. Opiera się na technologii "Tangle" dzięki której transakcje przebiegają o wiele szybciej. W blockchainie każda transakcja "czeka w kolejce", łączy się z innymi i dopiero zostaje sprawdzona. W przypadku "Tangle" są one sprawdzane pojedyńczo przez dwie inne transakcje w sieci.  Jest to na pewno mocno skomplikowane i trudne do zrozumienia (nawet dla mnie) dlatego nie ma sensu się rozpisywać. Ważniejsze dla Nas, jako inwestorów jest to, co wyróżnia IOTE na tle innych kryptowalut i dlaczego przyniesie pokaźne zyski w przyszłości.

Może na początek spójrzmy na aktualne TOP10 walut;


Jeszcze 2 tygodnie temu IOTA była poza pierwszą 10-tką. Kapitalizacja (moim zdaniem) jest nadal niewielka w porównaniu do fundamentów o których zaraz napiszę. Kupowałem ją po około 0,55$, zaznaczyłem ten moment strzałką. Miała być cena prawie, że idealna z końca korekty (czyli okolica 0,35$) ale, że byłem zbyt chciwy trzeba było ostatecznie "gonić uciekający pociąg" :



Nie bałem się wejścia, nie liczyłem już na głębszą korektę bo dane jakie zaczęły się pojawiać sugerowały, że jesteśmy blisko mocnego wybicia. Tak też się stało i obecnie cieszę się już z kilkuset % zysku. Ale skąd taki ruch i dlaczego obserwuje ostatnio ogromny wzrost zainteresowania tą walutą wśród inwestorów?

Po pierwsze firmy z którymi IOTA już teraz współpracuje:
- umowa z Microsoftem dzięki której wspólnie budują pierwszą na świecie date marketplace (więcej tutaj: https://blog.iota.org/iota-data-marketplace-cb6be463ac7f)
- współpraca z : Cisco, Samsung, Fujitsu, Bosch, Ubuntu, Deutsche Telekom, Orange, Volkswagen, rząd Tajlandii i około 40 innych firm
- zaczyna się także współpraca z całą branżą legalnej marihuany w USA
- chodzą też pogłoski o rozmowach z Teslą

Po drugie specyfika waluty:
- technologia "tangle" działa w taki sposób, że im więcej osób z niej korzysta, tym jest szybsza
- brak opłat za transkacje
- brak inflacji(mamy stałą ilość, nie można jej wydobywać; dla porównania na bitcoinie inflacja wynosi około 4% rocznie a na ethereum aż 15%)
- jest odporna na komputery kwantowe, których przyszłość powoli się zbliża(bitcoin nie jest a jeśli przyjdzie taka zmiana będzie potrzebny kolejny odłam i nowy bitcoin)
- nieskończona skalowalność
- możliwość transakcji offline

Po trzecie IoT.
Co to takiego? W Internet of things w dużym skrócie chodzi fakt, że w przyszłości wszystkie urządzenia mają być podłączone do internetu. Będzie jedna wielka baza danych, za pomocą której te urządzenia będą się ze sobą komunikować i przesyłać informacje. Stąd swoją nazwę wzięła opisywana waluta IOTA. Jej główny cel, to właśnie internet rzeczy i przesyłanie danych. Czyli np jadąc na płatny parking, odpowiednia kwota ioty automatycznie zostanie pobrana z Twojego elektronicznego portfela, a Ty nic nie będziesz musiał robić. Jako ciekawostka podam, że ostatnio Bill Gates wykupił ogromny obszar w Arizonie gdzie buduje od zera pierwsze inteligentne miasto. Będzie ono w całości zintegrowane i połączone ze sobą. Nieco wcześniej Korea Południowa zaczęła również budować od podstaw "smart city". Najnowsze prognozy sugerują, że do 2025 roku 75 mld urządzeń, będzie podłączonych do internetu (w tej chwili mamy około 20 mld) :


Potencjał jest więc ogromny. Jeżeli już teraz zauważyły IOTA takie firmy jak Microsoft myślę, że ciężko będzie się przebić innym kryptowalutom o podobnym przesłaniu. 

Po czwarte popularność.
Tak na prawdę gdyby nie ostatnie pokaźne wzrosty, mało kto by słyszał o IOTA. Ponieważ waluta jest we wczesnej fazie, popularność jest nie wielka. Dodatkowo handlować nią można dopiero na kilku giełdach ( https://coinmarketcap.com/currencies/iota/#markets ). Portfel nie jest dopracowany i na tą chwilę nie można ioty wypłacać z giełdy. To wszystko, dla przeciętnego zainteresowanego kryptowalutami, masa minusów. Ale dla "weteranów rynku" najlepsze okazje do kupna po świetnych cenach. Potem już pozostaje tylko czekać na wzrost popularności, nowe pozytywne informacje i rosnącą ilość zer na koncie :) . Sam założyciel mówi, że dopiero około 20% newsów ujrzało światło dzienne. Proszę zauważyć, że na tych 20% wiadomości waluta zyskała w dwa tygodnie około 500%. Nawet ciężko oszacować co może się tutaj dziać w niedalekiej przyszłości gdy portfel zostanie dopracowany, waluta pojawi się na innych giełdach i rozpocznie się kampania reklamowa (która przyciągnie wielu nowych inwestorów).  Chociaż tak na prawdę "dobry towar" nie potrzebuje się reklamować bo znajdzie nabywców (pozdrawiam DasCoin i ostrzegam by nie kupować).

Podsumowanie.
IOTA to wg mnie na tą chwilę jedna z najbardziej przyszłościowych kryptowalut (napisałem jedna ponieważ jest ich tyle, że nie ma jak każdej przeanalizować a może czai się gdzieś coś równie innowacyjnego i cennego). Myślę, że wśród tej całej masy obecnie powstających coinów, których celem jest tylko i wyłączenie wyciągnąć od ludzi kasę i zarobić, IOTA ma bardzo solidne fundamenty i cel który realizuję. Nie jest to wydmuszka która rośnie bo jest popularna, tylko wzrosty są dyktowane potencjałem. Nie radzę też próbować sprzedawać (bo niby jest szczyt) i odkupować niżej(bo przecież musi spaść). Cena nic nie musi i takie próby w 90% przypadków kończą się fiaskiem. Wówczas albo odkupujemy drożej albo czekamy w nieskończoność bo cena nie ma ochoty wykonać wyczekiwanej korekty i...nie zarabiamy. Jeżeli wszystko będzie szło w takim kierunku jak obecnie aktualna cena stanie się wspomnieniem i płaczem kolejnych niedowiarków moich propozycji inwestycyjnych :) . Nie chce wróżyć poziomu, jaki IOTA osiągnie bo ciężko mi go określić na ten moment. Nie mniej jednak coś mi mówi, że 10$ jest bliżej niż dalej. Jak zawsze czas pokaże.

Dawid.