1) ucierpi cały rynek a najbardziej branże takie jak: technologia(zobaczcie jak oderwane od rzeczywistości wyceny np Nvdia, Apple, Amazon, AMD czy Adobe wywołały fale wyprzedaży):
nieruchomości(jest gorzej niż w 2007 r. jeżeli chodzi o liczbę kredytów oraz ceny rynkowe nieruchomości),
energia (patrz ropa 2008 r. i obecny początek );
(po wszystkim ropa powinna znaleźć się na 20$ za baryłkę)
2) wejście w recesję oznacza deflację więc najlepsza opcja to po prosty trzymać gotówkę lub/i otwierać tylko pozycje sprzedaży na giełdzie,
3) warto mieć złoto/srebro jednak one także mogą (NIE MUSZĄ) tracić przynajmniej w pierwszej fazie krachu, tj 6-12 miesięcy, dlatego nie będę zaskoczony jeżeli zobaczymy 800$ za uncję w krótkim czasie,
Niestety branża EV którą tak polecam od dłuższego czasu (lit, metale ziem rzadkich, kobalt, akumulatory) także nie będzie miała lekko. Przy recesji i taniej ropie nikt nie będzie się interesował kupowaniem samochodu elektrycznego. Tesla obecnie nie może już pozyskać kredytów i jest szansa na bankructwo (sam mam shorty) a ta spółka ciągnie całą branżę. Dlatego ostrzegam przed tym, co może nadejść.
Podsumowując:
SPRZEDAJ AKCJE bo rynek nie będzie miał litości i Twoje nawet długoterminowe inwestycje lepiej otworzyć ponownie, dużo taniej gdy będzie już po wszystkim;
OTWIERAJ SHORTY gdzie się da i jeszcze jest drogo lub po pierwszej fali spadku poczekaj na korektę w górę i wtedy wejdź;
GROMADŹ ZŁOTO w formie fizycznej lub ETFów
GROMADŹ GOTÓWKĘ i przeczekaj wszystko aby po recesji za grosze skupić ile się da i cieszyć się kolejnym cyklem koniunkturalnym;
46 year old Senior Editor Glennie Tomeo, hailing from McBride enjoys watching movies like Galician Caress (Of Clay) and Jigsaw puzzles. Took a trip to Primeval Beech Forests of the Carpathians and drives a Bentley Speed Six Tourer. kontynuuj czytanie
OdpowiedzUsuń